
...których tutaj jest naprawdę sporo mają naprawdę dobrą kuchnię. Po dłuższym pobycie w Chinach może zacząć człowiekowi przeszkadzać nadmierna tłustość tutejszej kuchni - wtedy i też przybywa niektórym na ratunek niezmiernie smakowita kuchnia koreańska!
Lecz nie o tym miało być! Chciałem się z wami podzielić mym odkryciem, które niezmiennie od 2 tygodni się sprawdza: Koreańczycy to jak narazie najmilszy naród jaki przyszło mi spotkać. My, "niekoreańczycy" jesteśmy zdecydowanie mniejszością wśród "obcokrajowców" tutaj i mimo tego, że tak ogromna ilość ludzi z okolic Seulu przewija się przez ten kampus nie sposób powiedzieć złego słowa o Koreańczykach a i maniery imprezowania bardzo podobne do tych z nad Wisły mają.
Mała ciekawostka: jeśli jesteś w chinach i podążasz szlakami mało "zturystowanymi" powinieneś być gotowy na to, ze ludzie będą chcieli robić sobie z tobą zdjęcia. To u góry - z aparatu znajomej o... Znów nie pamiętam jakiegoś koreańskiego imienia! Damn. [koreańskiego bo mają je dwa z regóły, rodzime - piekielnie trudne do zapamiętania oraz amerykańskie, dla nas debili ;) ].
Coś jeszcze śmiesznego: w Korei większość ludzi liczy wiek zupełnie w inny sposób niż my to robimy. Rodzisz się z wiekiem "1", zaś kolejny rok przybywa ci z każdym rokiem... Kalendarzowym.
Pozdra
-M